Piotr Ulacha, Senior Digital Analyst

Twoja firma jest obecna w Internecie. Masz stronę internetową.

Prowadzisz działania reklamowe online. Wszystko mierzysz za pomocą Google Analytics lub innych narzędzi.

Wiesz, który kanał reklamowy odpowiada za jaką część ruchu lub sprzedaży online. Wciąż jednak będą “staroświeccy użytkownicy”, którzy po wejściu na Twoją stronę internetową będą woleli dokonać zakupu lub skontaktować się w stacjonarnym punkcie sprzedaży. Ilu jest takich użytkowników?

Według Google 76% osób, które szukają czegoś w pobliżu za pomocą smartfona, odwiedza firmę w ciągu jednego dnia, a 28% tych wyszukiwań kończy się zakupem. Czy tak jest w twoim przypadku, czy nie? Czy możesz zastosować te statystyki w swojej firmie?

Do tej pory w Google Analytics nie było możliwości sprawdzenia, w jaki sposób poszczególne działania marketingowe prowadzone w Internecie przyczyniają się do zwiększenia ruchu w sklepach stacjonarnych. Miałeś raport odwiedzin sklepu w Google Ads, ale zgłaszał on tylko płatne kampanie Google.

Dzięki nowemu raportowi w Google Analytics o nazwie Store Visits, który jest obecnie w wersji beta, jesteś w stanie sprawdzić nie tylko, które działania zarówno płatne, jak i niepłatne przynoszą najwięcej wyników online, ale także które z nich przyczyniają się do wzrostu odwiedzin w Twoim fizycznym sklepie.

Dla kogo jest przeznaczony?

Według danych Google dotyczących branży motoryzacyjnej, dziewięciu na dziesięciu nabywców nowych samochodów szuka informacji w Internecie przed dokonaniem zakupu. Spośród nich 78% zaczyna od wyszukiwania, ale tylko 26% wypełnia formularz online. W przypadku wielu innych branż sytuacja jest podobna, dlatego tak ważne jest, aby móc zmierzyć, co dzieje się po odwiedzeniu naszej strony internetowej.

Firmy odniosą największe korzyści z tych danych, jeśli polegają na wizytach w fizycznych lokalizacjach. Takich jak hotele, salony samochodowe i sklepy detaliczne. Mając dostęp do danych w raportach Store Visits, zespoły marketingowe będą mogły wykorzystać dane o wizytach w sklepie do tworzenia skuteczniejszych kampanii marketingowych online.

Jak to działa?

W uproszczeniu działa to tak, jak na poniższej grafice:

 

Skąd Google wie, że osoba odwiedzająca Twoją witrynę odwiedza również Twój sklep stacjonarny?

Jeśli odwiedzający był na Twojej stronie, Google Analytics zarejestruje to jako wizytę. Następnie, jeśli użytkownik odwiedza stacjonarny punkt sprzedaży za pomocą telefonu z włączoną historią lokalizacji, Google jest w stanie powiązać go z wcześniejszą wizytą na stronie internetowej.

Ale co, jeśli wizyta na stronie internetowej została przeprowadzona za pomocą urządzenia innego niż telefon komórkowy, z którym użytkownik przyszedł do sklepu?

Tutaj na pierwszy plan wysuwa się technologia Google Signals, dzięki której Google jest w stanie powiązać wizyty z różnych urządzeń z tym samym użytkownikiem. Jeśli użytkownik odwiedził witrynę na komputerze stacjonarnym, na którym był zalogowany do konta Google, Google może powiązać komputer stacjonarny i urządzenie mobilne z tym samym użytkownikiem.

Jeśli więc użytkownik odwiedził witrynę, a następnie odwiedził fizyczną lokalizację w ciągu 30 dni, kredyt za tę wizytę zostanie przypisany do tego samego źródła ruchu, co wizyta w witrynie. Czyż to nie wspaniałe?

Przypadki

Po uruchomieniu raportu Wizyty w sklepie w Google Analytics reklamodawcy są w stanie raportować, w jakim stopniu ich działania przyciągają użytkowników do sklepów stacjonarnych i szacować, jak przekłada się to na ich biznes.

Przed wdrożeniem raportu Store Visits, podobny raport był dostępny w narzędziu Google Ads, ale ograniczał się on do możliwości sprawdzenia jedynie wpływu kampanii Google na wizyty offline. Raport Google Analytics nie ma tego ograniczenia. Zarówno płatne, jak i niepłatne źródła ruchu są zgłaszane dla wizyt offline. Jaki wpływ mogą mieć działania marketingowe na wyniki w sklepach stacjonarnych sugerują przykłady z rynku brytyjskiego

BMW UK zainwestowało w Google Ads, aby przyciągnąć klientów do swoich salonów samochodowych. Wynik? “3,5% płatnych kliknięć zaowocowało fizyczną wizytą w ciągu 30 dni w 146 salonach. BMW UK oszacowało zwrot z inwestycji w kampanie marketingowe w wyszukiwarkach na 173:1”. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Drugi przypadek dotyczy firmy Nissan UK. “Firma odnotowała 4,77% współczynnik konwersji z kliknięć w reklamy w wyszukiwarce na wizyty w sklepie, 6,04% współczynnik konwersji na urządzeniach mobilnych, a teraz cieszy się zwrotem z inwestycji w wysokości 25 funtów za każdego wydanego funta”. Marc Palmer, menedżer ds. marketingu w Nissan UK, powiedział: “Teraz jesteśmy w stanie dowiedzieć się, że ktoś nas szukał, a następnie poszedł i kupił samochód – to w pewnym sensie zbliża się do Świętego Graala”. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

W trzecim przypadku również Hyundai UK i dane dotyczące wizyt w sklepach AdWords dowodzą, że inwestycje w marketing w wyszukiwarkach napędzają wizyty w sklepach. “Test wykazał, że kampanie przyczyniły się do 303 131 miesięcznych wizyt na stronie internetowej i 7 980 miesięcznych wizyt w fizycznych lokalizacjach dealerów, co przełożyło się na 52 wizyty na sprzedawcę w 157 lokalizacjach. Niesamowite 3,4% płatnych kliknięć zaowocowało wizytą u dealera w ciągu 30 dni. W przypadku urządzeń mobilnych wskaźnik ten wyniósł 4,9%”. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Jakie są wymagania?

Poniżej znajduje się lista oficjalnych wymagań, które należy spełnić, aby uzyskać dostęp do raportu Wizyty w sklepie w Google Analytics. Google nie określiło, ile fizycznych sklepów powinniśmy mieć i jak duży powinien być ruch offline.

Wymagania ogólne

Posiadać konta Analytics, Google Ads i Google Moja Firma.

Posiadać wiele fizycznych lokalizacji sklepów w kwalifikujących się krajach.

Posiadanie dużej ilości danych dotyczących wizyt w sklepie, które można przypisać do ruchu w witrynie.

Wymagania dotyczące analizy

Aktywowałem sygnały Google.

Połącz właściwość Analytics z co najmniej jednym kontem Google Ads, które zawiera rozszerzenia lokalizacji z Google Moja Firma.

Wszystkie konta Google Ads powiązane z właściwością Analytics muszą mieć te same rozszerzenia lokalizacji.

Wymagania dotyczące reklam Google

Zweryfikuj co najmniej 90% powiązanych lokalizacji w Google Moja Firma.

Upewnij się, że rozszerzenia lokalizacji są aktywne na Twoim koncie Google Ads.

Gdzie znaleźć raporty?

Jeśli spełnisz wszystkie wymagania Google dotyczące raportów wizyt w sklepie, w naszym Google Analytics pojawi się nowa sekcja raportów. Raporty pojawią się w panelu Konwersje:

Otrzymasz dostęp do trzech raportów:

Przegląd wizyt w sklepie – gdzie możesz dowiedzieć się, ile osób odwiedza Twój sklep po odwiedzeniu naszej strony internetowej:

Store Visits Channels – gdzie możesz dowiedzieć się, za pośrednictwem którego kanału, źródła lub kampanii uzyskujemy najwięcej – i najbardziej efektywnych – wizyt w sklepach offline.

Lokalizacje wizyt w sklepie – gdzie można dowiedzieć się, skąd pochodzą wizyty w sklepie i użyć raportu podobnego do standardowego raportu Geo w Google Analytics.

O czym należy pamiętać:

Po spełnieniu wszystkich wymagań konfiguracyjnych Google potrzebuje około 90 dni na wygenerowanie pierwszego raportu.

Dane gromadzone w Google Analytics są danymi anonimowymi i szacunkowymi, ponieważ śledzenie zmian lokalizacji nazwanych osób jest zabronione przez prawo.

Google nie ma danych o tym, ilu odwiedzających kupuje w Twoim sklepie.

Nie można zmierzyć wszystkich wizyt. Jeśli użytkownik wyłączył historię lokalizacji, wizyta w sklepie nie zostanie zgłoszona.

Nie każda wizyta jest taka sama. Niektóre wizyty w punkcie stacjonarnym mogą trwać kilka sekund, inne pół godziny.

Zgodnie z oficjalnymi wytycznymi, musisz posiadać konto Google Ads. Sam raport przedstawia jednak wyniki ze wszystkich kanałów ruchu, a nie tylko z kampanii Google Ads. Podejrzewam więc, że brak konta Google Ads nie powinien mieć wpływu na działanie tego raportu dla innych źródeł ruchu. W przeciwnym razie takie działanie po stronie Google byłoby nieetyczne

Jeśli potrzebujesz więcej informacji, zajrzyj tutaj.

Stwórzmy razem wspaniały projekt